Nie ufaj wirtualnym inwestycjom!
Wczoraj policjanci z Brzegu przyjęli zawiadomienie o oszustwie. Z zebranych informacji wynika, że kobieta zainteresowała się reklamą platformy inwestycyjnej i wypełniła wstępny formularz z danymi do kontaktu. Po kilku dniach zadzwonił do niej mężczyzna, który oświadczył że wprowadzi ją w proces inwestycyjny.
Polecił zainstalować dwie różne aplikacje w telefonie i dokonać wstępnej wpłaty kilkuset złotych. Przez kolejne dni kontaktował się z nią i we wskazanej aplikacji kierował, które „akcje” ma kupować. Za każdym razem w bankowości internetowej poszkodowan potwierdzała przelewy, a także aktywowała płatności i podawała swojemu rozmówcy kody do wypłaty. Proceder trwał przez trzy tygodnie. W tym czasie rozmówca zapewniał ją, że „znikające” z jej konta pieniądze wrócą do ze znacznym zyskiem. Niestety tak się nie stało. Kiedy kontakt został zerwany, poszkodowana zorientowała się, że została oszukana. Łącznie z jej konta zniknęło 100 000 złotych.
Przypominamy jak nie dać się oszukać?