Areszt tymczasowy dla sprawcy strzelaniny pod Nysą
W poniedziałek do jednego z domów we wsi Sowin przyjechali policjanci, którzy chcieli zatrzymać 39-letniego Krzysztofa M. do odbycia krótkiej kary aresztu za brak maseczki w czasie pandemii COVID 19.
Na widok mundurowych mężczyzna wyjął pistolet i grożąc bronią schował się w swoim domu grożąc jego wysadzeniem. Na miejsce wezwano policjantów z oddziału specjalnego. Podczas akcji mężczyzna oddał w kierunku policjantów kilkanaście strzałów z pistoletu. Ukrytym za tarczami balistycznymi funkcjonariuszom nic się nie stało.
Jak powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar, na terenie nieruchomości oprócz nielegalnie posiadanej broni palnej znaleziono m.in. blisko dwa kilogramy marihuany i kilka krzaków konopi indyjskich. Zatrzymanemu przedstawiono pięć zarzutów, w tym posiadania narkotyków i usiłowania zabójstwa, za co grozi mu nie mniej niż 10 lat więzienia, do kary dożywotniego pozbawienia wolności.
Podejrzany nie przyznał się do winy. Jak tłumaczył, działał w obronie własnej, sprowokowany przez policjantów. W sprawie podejrzanego zostanie zasięgnięta opinia biegłego psychiatry. Na wniosek śledczych w czwartek sąd tymczasowo aresztował Krzysztofa M. na trzy miesiące. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ apiech/